Translate

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 29 września 2025

Kobieto Sybiru! - Janina Jakoniuk



Kobieto Sybiru! - Janina Jakoniuk

 Nieszczęsna ofiaro czerwonej gwiazdy!
Podstępnie i przemocą
wywieziona w bydlęcym wagonie,
drżałaś z zimna i lęku.

Twoi obrońcy
z przestrzelonymi czaszkami
legli w dołach śmierci,
utajeni przed światem.

Wokół nieogarniona biel.
Znikąd nadziei!
Mróz i głód zabijał twych bliskich
znacząc trupami drogę na wschód.

Uczepiona nici życia,

Ballada o nieludzkiej ziemi - Regina Kantarska-Koper



Ballada o nieludzkiej ziemi - Regina Kantarska-Koper

Zosi Dębogórskiej

1. Wywózka

Lata spędzone w Krasnojarskim kraju
dalekie były od pobytu w raju.
W czterdziestym ósmym raz majową nocą
nagle kolbami w nasze drzwi łomocą,
każą spakować tylko kilka rzeczy.
Strach! Przerażenie! Płaczą małe dzieci.

Wszystkich zagnali w bydlęce wagony.
Miesiąc jechali w dzikie obce strony,
stłoczeni ciasno w strachu i o głodzie,
zmęczeni, brudni i w straszliwym smrodzie.
Burza szalała, grzmocąc piorunami.
Ludzie błagali: „Zmiłuj się nad nami,
Boże wszechmocny! Niechby już umarło,
skończyło się piekło, które się otwarło.
Uderz w ten pociąg, niech się skończą męki,

Paulina Szemesz - Urszula Krajewska-Szeligowska



Paulina Szemesz - Urszula Krajewska-Szeligowska

Przyszła na świat w szlacheckiej rodzinie Felińskich,
A była  – dziś świętego już –  Zygmunta siostrą.
Ukochaną ich matkę Ewę  Sybir spotkał,
Los  rozdzielił  kobiety dwie sobie najbliższe.

Ileż  wysiłków, starań czyniła, by  mogła
Nieszczęsna matka wrócić do domu z zesłania,
Ale  zmniejszono tylko karę. Wnet Adama
Skazano też, jej męża. Ona – dobrowolna

Zesłanka  z nim, by  matkę ujrzeć, podążała.
Ewy  radość z spotkania z córką  była krótka.
Maleństwo Paulina tam na świat wydała.

Kobieta po Sybirze - Joanna Pisarska



Kobieta po Sybirze - Joanna Pisarska

wspólna droga z matkami u ramion,
gdy wyrastają nam nagle u boku i wznoszą,
choć powtarzają wciąż, że są ciężarem.

Teresa Tomsia

wróciła
chociaż tylu nie było to dane

i dwoje dzieci z nią
takie już stare
starsze od jej matki która tam została
leczyła wszystkich a potem
zapalenie płuc

i najmłodszy nie wrócił
a jaki był sprytny
cały dzień pomiędzy ludźmi

Zniewolenie się nie wypełniło - Irena Słomińska



Zniewolenie się nie wypełniło - Irena Słomińska 

 

Piękno i groza. Mróz, śnieg, życie
zakrzepłe w podniebnych jodłach.
Ból, trud i hartowana mrozem siła,
gdy z uporem walczysz o podstawowe:
iskrę ciepła, kęs jadła, wspomnienie.
Już od wieków twój pomnik wznosi stalowe powietrze
Żono Polko, Matko Polko, kobieto Sybiru.
I ja, choć niezdolna pojąć realiów twego życia,
kłonię przed tobą posrebrzoną głowę.
Wpisane w obcą ludzką – nieludzką ziemię kości
kreślą szlak tułaczki, zniewolenia,

Gdzie Polska - Leonarda Szubzda



Gdzie Polska - Leonarda Szubzda

kolbami otworzyli drzwi
potem bydlęce wagony
i długa droga

nie-wró-ci-cie
stukały koła pociągu

na stepie pod Karagandą
wysypali tobołki i łzy

nie wrócicie
drwił wiatr
gdy z ziemianek patrzyli
na zachód

Tak to tak - Halina Wiszowata



Halina Wiszowata

Tak to tak

Koła wystukują
Monotonną pieśń
tak to tak
tak to tak
tak to tak
Dokąd nas zaprowadzi ten rytm?
Do celu jakiego? Udręki?
Ciasno tu jeden przy drugim
W wagonie towarowym bez okien
Nozdrza drażni kwaśny odór
Niemytych ciał
Ile to już dni? Nie wiem
Straciłam rachubę
Głodni brudni
Zmarznięci i wyczerpani
Wszyscy bujamy się w ten sam rytm
Resztki suchego chleba podaję córeczce
Zjada łapczywie
Zewsząd patrzą na mnie
Duże wygłodniałe oczy

WALONKI - Andrzej Wróblewski



WALONKI - ANDRZEJ WRÓBLEWSKI

Zamiast szpilek – walonki,
Zamiast furta – kufajki,
Pusty talerz, płacz dzieci
I złowrogi szum tajgi.

To nieważne, że z mrozu
Popękane są usta,
Że ochroną dla głowy
Tylko cienka jest chusta.

Zasypanie marzenia
Śniegiem kopnym, srebrzystym,
Przyduszone spojrzeniem
Bezdusznego służbisty.

Świat normalny odpływał,
Na zesłańczym nikł szlaku,

Dziewczynki z wyblakłej fotografii-Krystyna Gudel



Dziewczynki z wyblakłej fotografii-Krystyna Gudel

nie lubią wspomnień

            (sybiraczkom p. Halinie i Krystynie)

są mocno ostrzyżone
z krótkich włosów
łatwiej iskać wszy

mimo to kokardy
jak syberyjskie motyle
usiadły im na głowach

sukienki bardzo krótkie
z oszczędności perkaliny
ale z bufiastymi rękawkami
zdobyte towar za towar

na ścianie baraku
stary pasiak – tło
do wspomnień z Polski
choć wzór prawie wypłowiały

wyblakła fotografia
wyzuwa z pamięci
tajemnice nieludzkiej doli

 

Źródło: https://poeciwsieci.pl/kobieta-sybiru-w-poezji-podlaskich-poetow/ 



Skradzione dzieciństwo-Krystyna Gudel



Skradzione dzieciństwo-Krystyna Gudel

            (sybiraczkom p. Irenie i Leokadii)

dwie kobiety
wyprowadzają myśli z ukrycia
uzupełniają się
w odkrywaniu losu

skradzione dzieciństwo
miało barwę beznadziei
a zwyczajności
brakowało nawet w snach

kurza ślepota czerwonka
malaria i gruźlica
wszy pluskwy i inne robactwo
głód i śmierć najbliższych

a kiedy los dał łaskę na powrót
w ostatecznym rozrachunku
wciąż były same straty

 

Źródło: https://poeciwsieci.pl/kobieta-sybiru-w-poezji-podlaskich-poetow/ 



Tyle lat zapodziało się na obcej ziemi - Krystyna Gudel



Tyle lat zapodziało się na obcej ziemi - Krystyna Gudel

pani Wiktorii -Sybiraczce

Pani Wiktoria snuje opowieść
z namaszczeniem i niemalże
rutynowo, chroniąc od zapomnienia
swój los.
Podróż towarowym pociągiem
wespół ze znajomymi była już
katorgą.
Potem wędrówka stepem bezkresnym.
Doświadczenie  bytu w zawszonej
ziemiance.
Chciałoby się jej ulżyć w pracy
w sowchozie, ale młoda jeszcze
i z Polski, poradzi z tym
sama.
Jak żyć, kiedy uczono norm i zasad,
a ją nawet z rejestru wygnańców wykreślono.
Istniała bezimiennie.

Pokonując swoje upodlenie, zwyciężyła.

Wiktoria!

 

Źródło: https://poeciwsieci.pl/kobieta-sybiru-w-poezji-podlaskich-poetow/ 



POCIĄGI ŚMIERCI-Katarzyna Grabowska



POCIĄGI ŚMIERCI-Katarzyna Grabowska

Za to
że była Polką
patriotką
żoną groźnego wroga
=
skazana

patrzeć
jak głód odbiera dzieci
jak śnieg grzebie bezsilne ciała
jak przekleństwo zsyłki
odbiera człowieczeństwo

skazana
przez władczy los

 

Źródło: https://poeciwsieci.pl/kobieta-sybiru-w-poezji-podlaskich-poetow/ 



BEZ SŁOWA SKARGI-Katarzyna Grabowska



BEZ SŁOWA SKARGI-Katarzyna Grabowska

Usta
zasznurował mi mróz
\wspomnienia
wyparłam za progi lepianki

wybacz mi córeczko
że sceny z piekła
schowałam przed tobą
w najdalszych lasach Syberii

 

Źródło: https://poeciwsieci.pl/kobieta-sybiru-w-poezji-podlaskich-poetow/ 



Nad Bajkałem - Jolanta Maria Dzienis



Nad Bajkałem -Jolanta Maria Dzienis

Tam gdzie Bajkału głębię otaczają traw łany
Odnajdziesz wzgórze wysokie azyl kormoranów
Ty – dziecko w Sybir zesłane – te strony pamiętasz
Tajgi ostępy krwawy pot opuszczony cmentarz
Wspominasz pierwszą miłość w mroźnym styczniowym słońcu
Stukot kół pociągu w strasznej podróży bez końca…

Do dzisiaj budzisz się z krzykiem w księżycowe noce
Słyszysz w snach szczęk nożyc ścinających warkocze
Osaczają cię marzenia wstydliwie dziewczęce
Nie o pantofelkach modnych czy pięknej sukience
A o ciepłej kufajce, trepach wystruganych z drzewa

Byle do niedzieli-Anna Czartoszewska



Byle do niedzieli-Anna Czartoszewska

Kobietom Sybiru

W niedzielę, na odświętny obiad
kobiety Sybiru
rozpuszczały śnieg w garnku.

Rosół ze skórzanego paska
miał smakować, ale nie smakował,
napełniał jedynie ciepłem głodne żołądki,
ciepłem krótkotrwałym.

Pod garnkiem tańczył leniwy płomień,
dzieci przynosiły z pola zasuszone łajno
i dorzucały do ognia, byleby nie zgasł,
byleby nie zgasł…
szeptały ciepłolubne modlitwy.

Na drugie danie musiała wystarczyć

Powered By Blogger