Translate

Szukaj na tym blogu

Sobota, 12. kwietnia 2025 01:14:43

czwartek, 6 marca 2025

Wspomnienia z Syberii- Antonina Puzinowska-Tkaczyk

Wspomnienia z Syberii- Antonina Puzinowska-Tkaczyk

Mój Wielki Boże. Tyle już minęło lat,
jak okrutny był tamten świat.
w stepach, w dalekim Kazachstanie
Byłam chora, w ziemiance na pryczy leżałam.

Modliłam się: co z nami się stanie
przecież nie wiedziałam.
A byłam taka głodna, cichutko płakałam.
"Serdeczna Matko" często śpiewaliśmy.

Chociaż śpiewać głośno, czasem się baliśmy.
Pamiętam: miałam 8 lat,
w takich trudnych chwilach
gdy z głodu i zimna z sił już opadałam,
wyciągałam zimne ręce, do Boga i Marii wołałam:

Boże, Mario Matko! Daj mi trochę chleba!
I bardzo Cię proszę, zabierz mnie do nieba.
Ponad 6 lat tułaczka trwała.
Ile siły i nadziei modlitwa dawała.

Wróciłam i jestem. Już minęło tyle lat.
Często wspominam i myślę: jak okrutny był tamten świat.
Nie ma sił już ani zdrowia, często myślę skrycie.
Co mamy od Boga? To jest nasze życie.
Więc: żyjmy uczciwie, szanując ludzi,
Bo nikt z nas nie wie - czy się znów obudzi?



Powered By Blogger