Przez cierpienia do gwiazd - Barbara Janczura
Patrzę na Was z Szacunkiem. Śledzę ciernistą drogę. Was - ambasadorzy polskości. Was - ambasadorzy religijności na obczyźnie, w nieludzkiej rzeczywistości. Dziś, stoicie u progu sędziwej starości, w której chcę być z Wami obecna w sposób szczególny: modlitewną pamięcią i szczególną życzliwością. Żyjcie jak najdłużej w promieniach łaski Bożej.
|
|
|
|
|
|
|
|
|