Translate

Szukaj na tym blogu

czwartek, 12 grudnia 2024

Przesłanie...- Barbara Janczura


Przesłanie...- Barbara Janczura

Wiem, że Ci ciężko pojąć
co głód znaczy?
Bo jak Ci to wnuku wytłumaczyć?
Pytasz o zabawki.
Pytasz o ubrania.
Co jadłam na drugie dania?
Zrozumieć nie możesz,
że tego nie miałam.

Bo jak Ci to wytłumaczyć,
że o chlebie marzyłam,
o jednym małym okruszku,
 
O wodzie w garnuszku,
O szarym mydle,
O kąpieli, by pozbyć się
                     potu i brudu,
O umyciu włosów - bo kołtun się zrobił,
By mnie wszy i pluskwy nie gryzły,
By mi zimno nie było,
By ręce i nogi choć  na chwilę
                                             odpoczęły od ciężkiej pracy.
Jak Ci to wszystko wyjaśnić,
Jak Ci wytłumaczyć,
byś mnie mógł zrozumieć?
Jak ? Już sama nie wiem.

Ty ciągle chcesz czegoś nowego,
                    elektronicznego.
Wybrzydzasz, marudzisz przy jedzeniu.
To niedobre,
To Ci nie smakuje,
Buty i ciuchy firmowe,
Perfumy od Chanel...
I wszystko musi być  na już,
                         koniecznie.
 
Nie potrafisz zrozumieć:
- co głód znaczy,
- sieroctwo na obcej ziemi,
- praca ponad dziecka siły.

Masz wynieść śmieci-
                           jesteś zmęczony,
Masz posprzątać pokój -
                                      jesteś pokrzywdzony,
Masz popilnować młodsze rodzeństwo-
                                           to kara chyba największa dla Ciebie,
Masz się uczyć-
                                      wagarujesz.

I nigdy mnie wnuku nie zrozumiesz, bo:
- masz rodziców,
- masz tysiące pomysłów i czas na ich spełnianie,
- nie brakuje Ci jedzenia,
- "zachcianki" twe spełniamy,
i co najważniejsze:
żyjesz w wolnym kraju.

Nie zrozumiesz mnie
i obyś Nigdy nie musiał poznać
nieszczęsnych kolei wojennych dróg-
ukochany wnuku!
 



Powered By Blogger