Translate

Szukaj na tym blogu

czwartek, 12 grudnia 2024

Gwiazdka w Kazachstanie... 1940- Marian Jonkajtys





Gwiazdka w Kazachstanie... 1940- Marian Jonkajtys

Hej Kolęda, Kolęda — zawołajmy na głos,
Czemu, gwiazdo, przywiodłaś nas pod Pietropawłowsk?
Ale skoro przywiodłaś?... niech i tak już będzie,
I tylko się nie obraź po naszej kolędzie...
Hej Kolędo, hej!
Śniegiem wietrze wiej!...
Czemu to pastuszkowie podczas srogiej zimy
Podsłuchują pod drzwiami o czym my mówimy?
Czemuż oni, miejscowi kołchozowi chłopcy,
Donoszą, że śpiewamy coś w języku obcym?...
Hej Kolędo, hej!
Śniegiem wietrze wiej!...
Czemu dzień wykreślili Jezuska Narodzin ?
W Stajence osiedlili siedem licznych rodzin?
Czemu wołu, osiołka, owcę i barana
Sprzedali w punkcie skupu i pili do rana?
Hej Kolędo, hej!
Śniegiem wietrze wiej!...
I odpowiedz gwiazdeczko, czemu tak się dzieje,
Że władzę — ignoranci mają i złodzieje?
Czemu Dary Królewskie i przeróżne wota
Rozkradli, splugawili, wrzucili do błota?
Hej Kolędo, hej!
Śniegiem wietrze wiej.,..
I odpowiedz nam wreszcie, jeśli jesteś w stanie,
Czemu dziś, nam Polakom — świecisz w Kazachstanie?
I dlaczego, tak jakby, jesteś mniej promienna?
I dlaczego czerwona?... I pięcioramienna?!
Hej Kolędo, hej!
Śniegiem wietrze wiej!...
 
Źródło:Tekst i filmik z Facebooka - Leon Zujko
 



Powered By Blogger