| Bezsenność I - Stanisława Wiatr-Partyka
Nocy czarnej, otchłannej, bezsennej, Gdy nadziei ostatni promyk umarł, Wyszczerzyła kły do mnie Azja, Przyczajona, jak ślepa puma...
Lament, skowyt i świst nahajki Białopienne brzozy jak panny I cerkiewki piękne, jak z bajki, Osty wrzosy, piołun, dziewanny...
To czastuszka, to dzwon wieczorny Krzyże, krzyże, wiorsty kamienne Kły drapieżne, skowyt upiorny Osty, brzozy, brzozy białopienne...
Tarnów,1995
|
|
|
|
|
|
|