Prośba Matki - J. Gawlak Sr.
Oprzeć się przemocy - nie mieliśmy siły. Sybir - praojców miejsce zesłania. Tam znajdziesz świeże polskie mogiły, Nieludzkim miejscu konania.
Wielu już braci tam z głodu umarło, A ilu jeszcze tam zginie? Naszych najdroższych tam leżą kości, W Sybiru mroźnej krainie.
Przebaczyć jest trudno- a trzeba. Lecz w sercu żyć będą wspomnienia. I kiedy do nich powrócisz, Powrócą też dawne cierpienia.
Tam pozostała Matka kochana, Potwornych mak nie przeżyła, Powiedzcie moim, żem z głodu umarła, W chwili konania prosiła.
Jej to prośbę wam przekazuję, Złoczyńcom niech Pan Bóg przebaczy. Tak wiara nasza nam nakazuje, Więc przebaczamy. Bo jakże być może inaczej?
A kogo Pan Bóg ocalił, Ten Bogu będzie dziękował, że wyrwał go z otchłani śmierci, że go przy życiu zachował.
/wiersz zaczerpnięto z " Kresowe Stanice" 2004, nr 2, s. 96./
|
|
|