Urki - Marian Jonkajtys
Urki- kryminaliści, zbiry - w codzienności Kołymskiej to klan zwarty, międzyobozowy GUŁAG -u ...( stalinowskich filarów budowy Komunizmu ) - przyszłego raju wszechludzkości!
Urki - to elita łagiernej społeczności W Iteełach, obozach socjalnej odnowy. Powiązani kablami sekretnej umowy
Z komendanturą - o tej samej mentalności.
Bo dla władzy, co wszelkie prawa stanowiła W oparciu o gwałt, terror i rozkazy z góry, Także Bóg i religia, to opium i bzdury...
I dla rządu sowietów - ludu dyktatury- Kodeks u r k ó w najbliższy był ze swej natury, Bo też mówił wyraźnie: tam racja-gdzie siła!
|
|
|